mmm...dawno mnie nie było, niektóre dobre duszyczki zaczęły się już martwić ale ...jestem ...:)
a w tak zwanym międzyczasie odwiedziłam Lizbonę i cudne zakątki ciepłej Portugalii:)
dzisiaj pokazuję spóźnione o tydzień prace z warsztatów w Rzeszowie z Dorotą mk
jak zawsze było FANTASTYCZNIE...dużo nas było , gwarno...i niesamowicie twórczo:)
prace powstały na zachwycającej ROZALII W OGRODZIE studio75:)
prace powstały na zachwycającej ROZALII W OGRODZIE studio75:)
dziękuję Wam za odwiedziny i wszystkie ciepłe słowa:)
Śliczności!!! Zazdroszczę warsztatów z Dorotką, byłam na jednych ale chciałabym ciągle :)))
OdpowiedzUsuńPiękne a na żywo jeszcze piękniejsze :)
OdpowiedzUsuń