Witajcie
Czas podać temat nowego, jesiennego wyzwania.
Tym razem inspiracją był tekst piosenki
Jesień idzie( J.Waligórski)
Raz staruszek, spacerując w lesie,
Ujrzał listek przywiędły i blady
I pomyślał: - Znowu idzie jesień,
Jesień idzie, nie ma na to rady!
I podreptał do chaty po dróżce,
I oznajmił, stanąwszy przed chatą,
Swojej żonie, tak samo staruszce:
- Jesień idzie, nie ma rady na to!
A staruszka zmartwiła się szczerze,
Zamachnęła rękami obiema:
- Musisz zacząć chodzić w pulowerze.
Jesień idzie, rady na to nie ma!
Może zrobić się chłodno już jutro
Lub pojutrze, a może za tydzień
Trzeba będzie wyjąć z kufra futro,
Nie ma rady. Jesień, jesień idzie!
A był sierpień. Pogoda prześliczna.
Wszystko w złocie trwało i w zieleni,
Prócz staruszków nikt chyba nie myślał
O mającej nastąpić jesieni.
Ale cóż, oni żyli najdłużej.
Mieli swoje staruszkowie zasady
I wiedzieli, że prędzej czy później
Jesień przyjdzie. Nie ma na to rady.
To niezwykle ciepły nostalgiczny temat
zapraszamy Was do udziału
Buziaki
Iza:)
świetnie wybrnęłaś z tematu!!!
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten wierszyk, a jego ostatnie wersy są moim corocznym mottem. I tak sobie myślę czasem, że chciałabym z moim staruszkiem kiedyś móc tak sobie mawiać po wielu latach wspólnie spędzonych :)
OdpowiedzUsuńKartka oczywiście piękna w temacie :)
Śliczna, a kolory to jak prawdziwa, polska jesień :)
OdpowiedzUsuń