sobota, 20 grudnia 2014

reniferasy, jelony i łosieje...:)

W tym czasie pzredświątecznym 
na moim poddaszu pojawiło się stadko zimowych..stworzeń kopytnych:)
(bo koń jaki jest każdy widzi)
a to dzięki Małgosi Gomółce, która zaprojektowała takiego jełosia...
i Oli Migut, z którą spędziłam nad nimi twórcze przedpołudnie:)
dziękuję Kochane
to tylko kilka fotek, bo stadko po kiermaszach rozpierzchło się:)
dziękuję Wam za komentarze i odwiedziny
buziaki








BUZIAKI

9 komentarzy:

  1. Śliczna, świąteczna zwierzyna :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Wcale się nie dziwię, że się rozpierzchło ;) sama chętnie bym takiego "hodowała" przez calutki rok i jeszcze dłużej :) Cudna kolekcja!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też mam tego zwierza od Izy i Oli - jest piękny...

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też mam to zwierzę - jest piękne...

    OdpowiedzUsuń
  5. Boooskie zwierzątka :D ps. Już niedługo Święta... zatem: życzę Ci: rodzinnych, pełnych wiary i miłości Świąt Bożego Narodzenia oraz... wielu fantastycznych prezentów :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne to Twoje stadko :)
    Życzę Ci cudownych Świąt i wszystkiego najlepszego w Nowym Roku :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Hi, hi, przez chwilę zastanawiałam się co to są łosieje - nr 1 na mojej prywatnej liście najlepszych blogowych tytułów ;D

    OdpowiedzUsuń

Twój komentarz uskrzydla<3
dziekuję...z całego mojego pyzatego serducha:)