niedziela, 17 marca 2013

album...czyli warsztatowo mi:)






a jak było na warsztatach?...jakby Wam to powiedzieć?...REWELACYJNIE, FANTASTYCZNIE, TWÓRCZO, RADOŚNIE , CIEPŁO słowem PERFEKCYJNIE...lepiej się nie da...a prowadzącej, niezwykłej belferce...DOROCIE MK padam do nóg...uwielbiam chwile twórczej zabawy spędzonej z Tobą! DZIĘKUJĘ, że mimo zimowej aury  nie poddałaś się i przyjechałaś do Rzeszowa i za cudowne kwiatki wyczarowane Twoja rączką i za bazy albumowe i SERCE i cierpliwość dla młodych scraperek! juz czekam na następne spotkanie!!!

4 komentarze:

  1. O tak w pełni się zgadzam z Twoim wpisem:). Spotkania z Wami kończą się nieprzespaną nocą:) taka duża dawka wrażeń nie pozwala mi zasnąć:). Już tęsknię i czekam na następne spotkanie:*.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny album :) Zazdraszczam warsztatów :))

    OdpowiedzUsuń

Twój komentarz uskrzydla<3
dziekuję...z całego mojego pyzatego serducha:)